Opublikowano 4 komentarze

Zacznij tutaj

Tutaj jestem:

Nazywam się Mateusz Piotrowski i pochodzę spod Wrocławia. W sieci odnajdziesz mnie pod nazwą Expert PioMateusz. Od lat zajmuję się szeroko pojętym e-commerce, w tym sprzedażą online na wielu anglojęzycznych serwisach, jak np. Amazon KDP. Moim zadaniem jest szerzyć wiedzę z zakresu pewnego rodzaju „niszy”, którą nie każdy jeszcze miał okazję poznać. Mało tego, moim priorytetem jest przekazywać wiedzę w sposób jak najbardziej zrozumiały, czyli jak to się u nas mówi – „po polsku”. Na blogu znajdziesz informacje, które pomogą rozpocząć Ci swoją własną przygodę ze sprzedażą w internecie bez konieczności posiadania firmy (opcjonalne), wkładu pieniężnego, towaru, czy nawet magazynu. Brzmi nieźle, co? Czego w takim razie nie znajdziesz na moim blogu? szerokim łukiem omijam przede wszystkim tematu inwestowania w giełdę, kryptowaluty, forexy ORAZ różnego rodzaju piramidy finansowe, które namawiają do zainwestowania pieniędzy w celu „szybkiego zarobku”, co wiąże się z ryzykiem utraty części lub całości środków. Jeśli chciałbyś zacząć zarabiać w sposób pasywny, dobrze trafiłeś, czeka Cię jednak dużo cierpliwej, ciężkiej mądrej i konsekwentnej pracy. Zapraszam do pełnego artykułu.

Czy takie coś jest w ogóle możliwe? jeśli nigdy wcześniej nie interesowałeś się zarabianiem w sieci, chcę dziś zachęcić Cię do zasiania w swojej głowie ziarna, które będzie przez Ciebie regularnie dbane i pielęgnowane. Mój blog przeznaczony jest nie tylko dla osób początkujących, ale również dla tych, którzy chcieliby podciągnąć sprzedaż oraz zwiększyć zarobki na sprawdzonych, legalnych i w większości zagranicznych serwisach, takich jak m.in:

  • Amazon Kindle Direct Publishing (KDP)
  • Redbubble
  • Zazzle
  • Teespring
  • Spreadshirt
  • Teepublic
  • Society6
  • CupSell (Polskiego autorstwa)
  • Platformy stockowe, microstockowe oraz macrostockowe, czyli w skrócie „banki zdjęć”, oferujące zarabianie na sprzedaży swoich zdjęć i/bądź filmów tj. Shutterstock, Adobe Stock, Getty Images, 123RF, DepositPhotos, Dreamstime, Fotosearch, iStock, Stockfresh, Pixta, Bigstock, Crestock itp.

Czym są wyżej wymienione serwisy?

Osiem pierwszych pozycji od góry, to znane firmy, które umożliwiają sprzedaż ala „cyfrowych” produktów na swojej stronie internetowej, gdzie naszym zadaniem jest stworzyć lub znaleźć gotową grafikę, otworzyć w programie graficznym typu GIMP (darmowy) lub Photoshop, jeśli to konieczne – przerobić, wyeksportować na dysk i umieścić na serwisie. Grafika ta zostanie docelowo umieszczona na różnego rodzaju produktach typu: ciuchy, zeszyt, kubek, poduszka, plakat, maseczka, naklejka i wiele wiele więcej. Poszczególne serwisy oferują swoim sprzedawcom inne typy produktów. Zapewne zastanawiasz się, na jakiej zasadzie to działa? już tłumaczę. Model, w którym pracujemy, to tzw. „print on demand”, czyli po prostu „Drukowanie na żądanie”, nasze produkty po opublikowaniu (w większości) trafiają do wyników wyszukiwania danego serwisu, a jeśli klient zakupi nasz produkt, zarabiamy kasiorę i nie musimy się niczym więcej zajmować. Czy ten model to „dropshipping”? Nie. To coś dużo lepszego. W momencie zakupu, dany serwis robi wszystko za nas, tj: drukuje wzór w swoich centrach logistycznych, umieszcza grafikę na produkcie, pakuje i wysyła bezpośrednio do domu klienta, ba! nawet załatwia za nas zwroty.

Poznaj sprzedaż online „na automacie”. Dlaczego powinieneś zacząć działać w e-commerce już teraz?

Bez wątpienia zgodzisz się ze mną, Czytelniku, że świat ten idzie w kierunku internetu, coraz więcej osób woli zrobić zakupy online, niż w sklepie stacjonarnym, powodem tego jest chociażby wygoda, czy niższa cena. My, sprzedawcy, widzimy w tym swoje plusy, coraz więcej przedsiębiorców decyduje się na przeniesienie biznesu do sieci, według prognoz, nadejdzie czas, gdy stacjonarne sklepy całkowicie znikną z powierzchni ziemi, zostaną same magazyny, a zakupy można będzie robić tylko online. Czy to jest dobre? nie wiem, sklepy stacjonarne posiadają swoje zalety, chociażby to, że możemy w spokoju przymierzyć np. ubranie, które nam się podoba. Oczywiście, dla klienta jest to spore ułatwienie, jednak utrzymanie takiego lokalu może być dla przedsiębiorcy bardzo drogie, a jak zapewne wiesz, w biznesie chodzi o to, aby minimalizować koszty i maksymalizować zyski, w innym wypadku łatwo o upadek, którego część przedsiębiorców doświadczyła w czasie np. pandemii covida-19. Dla jednych pozostał tylko smutek i żal, drudzy zaś z góry byli przygotowani i mieli okazję doświadczyć rekordów sprzedaży. Ja na szczęście zaliczam się do drugiej grupy. Czuję wdzięczność, że zacząłem działać dużo wcześniej. Jeśli zostaniesz ze mną na dłużej, Ty także możesz być odporny na różnego rodzaju kryzysy i upadki gospodarcze.

Dlaczego będąc sprzedawcą w internecie, Twoja godzina pracy może być warta nawet 100.000 zł?

Jeśli pracujesz na etacie, w zamian za swoje wynagrodzenie oferujesz czas, posiadasz z góry ustaloną stawkę godzinową, aby zarobić pieniądze, musisz pojawić się w pracy i spędzić np. 8 lub 12 godzin. Jest to nic innego jak „zarabianie aktywne”. Czym różni się zarabianie aktywne od zarabiania pasywnego? Dochód pasywny otrzymywany jest w momencie, gdy raz wykonana praca przynosi zyski przez długi czas, podsumowując, praca, na którą poświęcisz godzinę swojego czasu, będzie dla Ciebie zarabiać przez 5, 10, 20, a nawet 50 lat. Właśnie taki model zarabiania wałkuję na blogu. Czy marzyłeś kiedyś o tym, aby zarabiać 24/7, nawet wtedy, gdy śpisz? Internet to potężne narzędzie, a tylko od Ciebie zależy, jak je wykorzystasz. Owszem, filmiki z jedzenia cynamonu są śmieszne, ale czy nie sądzisz, że warto zamiast tego poświęcić ten cenny czas na zapewnienie sobie wypłaty w postaci różnych dodatkowych źródeł? Posiadając wystarczający dochód pasywny, masz duży wybór, co najważniejsze – znika słowo „muszę”, a przed Tobą otwiera się wiele nowych możliwości. To od Ciebie zależy, co zrobisz dalej, możesz przejść na „ala” emeryturę lub zwyczajnie poświęcić ten czas na dodatkowe wynagrodzenie etatowe, a dopóki mamy zdrowie i nie jest za późno, dopóty budujmy swój majątek jak to tylko możliwe.

Jakie wymagania są potrzebne, aby zacząć sprzedawać online? Czy musisz zakładać firmę? (zdradzę na szybko, że nie)

Zacząć może tak naprawdę każda osoba, która ukończyła 18 lat. Jest to szczególnie ważne, ponieważ w większości serwisów pełnoletność wymagana jest do rozliczenia swoich dochodów. Informacja, która z pewnością Cię zainteresuje, to ta, że rozliczasz się tylko raz w roku z praw autorskich jako niezależny twórca. Nie potrzebujesz do tego działalności w żadnej formie, co oznacza, że posiadanie firmy nie jest wymagane. Jest to oczywiście opcjonalne, ponieważ osoby, które prowadzą działalność i chciałyby z jakiegoś powodu rozliczać się na firmę – również mają taką możliwość, możliwe jest także posiadanie dwóch kont, jedno na osobę fizyczną (PESEL), a drugie na firmę (NIP). Jedynie czego tak naprawdę potrzebujesz, to utworzyć swoje konto na odpowiednich serwisach, następnie zacząć działać.

Ważną umiejętnością, która przyda Ci się do tworzenia własnych produktów na platformach „Print On Demand” czyli „Wydruku na żądanie”, jest obsługa podstawowych czynności w programie do grafiki, jak np. wstawienie obrazka, zmiana jego rozmiarów, dodanie napisu, zapisanie i wyeksportowanie pliku do konkretnego formatu, jak np. JPG lub PNG. Jeśli nie chcesz inwestować pieniędzy w program płatny, jak np. Photoshop, świetną alternatywą będzie tutaj darmowy GIMP.

Kolejną umiejętnością, a raczej cechą, która jest dla Ciebie wskazana, to cierpliwość. Myślę, że zdajesz sobie sprawę z tego, że efekty przyjdą z czasem, a jako osoba początkująca, powinieneś przyłożyć dużą uwagę do edukacji, początek swojej przygody potraktuj jako dobrą zabawę, każdego dnia staraj się, aby Twoje produkty były coraz lepsze, pamiętaj, że odpuszczają tylko przegrani, wierzę, że Ty nie należysz do takich osób.

Fotografia

W przypadku, gdy interesujesz się fotografią, a jesteś tutaj, bo chcesz dowiedzieć się, jak sprzedawać swoje zdjęcia/filmy na cały świat – także bez firmy jako osoba prywatna (a raczej jako wolny twórca lub jak kto woli, artysta bądź autor), ważnym wymaganiem może być odpowiedni sprzęt. Spokojnie, to nie musi być od razu aparat cyfrowy, jestem pewien, że każdy z nas posiada smartfon, a to w zupełności wystarczy na początek.


Ten artykuł był tylko krótkim wprowadzeniem do Twojej własnej przygody z zarabianiem online, więcej wskazówek i informacji poznasz na blogu w artykułach od poszczególnych serwisów. Jeśli dotarłeś do tego momentu, świetnie. Masz pytanie? a może cenną informację dla innych Czytelników? napisz śmiało w komentarzu lub użyj formularza kontaktowego na dole strony, a postaram się odpowiedzieć tak szybko, jak to możliwe. Ucieszę się, gdy po prostu zostawisz po sobie jakiś ślad, tymczasem zapraszam Cię do przeczytania czegoś nowego.




Oglądaj nowe filmy z kanału bez konieczności opuszczania obecnej strony:

Expert od E-Commerce & Przedsiębiorca & Bloger. Jego zadaniem jest szerzyć wiedzę na temat sprzedaży online w oparciu o skalę międzynarodową oraz ciekawe rozwiązania technologiczne. W wolnym czasie kocha zdobywać nowe szczyty górskie, odbywać podróże i uprawiać wiele sportów. Jego celem jest niezależność finansowa oraz ciągły rozwój pod kątem duchowym, finansów, zdrowia i relacji.

4 komentarze do “Zacznij tutaj

  1. Hejka. Mam takie pytanie czy w przypadku otrzymania przelewu zagranicznego w wysokości 5,82 zł od Amazon muszę to jakoś przedstawić w Urzedzie Skarbowym mimo, że żadnych dochodów ze sprzedaży nie wykazuje, a kompletnie nie mam pojecia skąd się ta kwota mimo wszystko wzięła??

    Pozdrawiam ŁD.

  2. Dzień dobry!
    Bardzo ciekawa strona i artykuł. Chciałam zapytać, czy sprzedaż na Etsy w systemie Print on Demand lub samych wzorów cyfrowych (digital product) różni się co do zasad formalnych od sprzedaży na wymienionych przez Pana serwisach? Rozumiem, że jeśli sprzedaję tam fizyczne towary, to muszę mieć firmę, ale jeśli tylko projektuję, a wszystko inne załatwia za mnie print provider (wymieniany na Etsy jako partner produkcyjny)? Czy też system rozliczeń na Etsy (Etsy płaci mi całość, i ja muszę zapłacić dostawcy druku) wymusza założenie firmy? Czy Państwa usługi rachunkowe obejmują też Etsy? Pozdrawiam serdecznie

    1. Cześć, dzięki za te ciepłe słowa!

      Niestety, do sprzedaży na Etsy wymagana jest działalność i nie można tego podciągnąć pod prawa autorskie, jak np. Amazon KDP lub Redbubble. Możesz mimo wszystko pomyśleć nad opcją działalności nierejestrowanej.

      Gorące pozdrowienia,
      Mateusz Piotrowski

  3. Tak wygląda komentarz, który dodasz poniżej.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *